Dzisiaj postanowiłam zrobić kilka rodzji syropów.Jedne jako "cukier" ,syrop do naleśników i dodatek do dań a inne typowo na dolegliwości zdrowotne :)
Kilka prostych przepisów:
Pierwszy bedzie syrop z głogu:
*własnoręcznie zebrany głów w lesie około 3 garście na 3 szklanki wody
*sok wyciśnięty z połowy cytryny
*cynamon szczypta
*cukier brązowy 3/4 szklanki
*woda 2 szklanki
Głóg obieram i moczę w sodzie oczyszczonej potem płukam pod bierządą wodą i gotuję ze wszystkimi składnikami razem.Kiedy puści kolor wyławiam cedzakiem owoce i gotuję aż konsystencja będzie dosć gęsta i gotowe.Właściwości głogu są dość obszerne między innymi pomagają z drogami moczowymi,nerkami,poprawia prace serca,wzmacnia i uspokaja.
Syrop z koniczyny różowej:
*koniczyna różowa u mnie dwie garście
* 2 limonki pokrojone w plastry
* cukier brązowy 3/4 szklanki
*woda 2 szklanki
Jak w przypadku głosu płukam koniczynę i gotuję z tym że zostawiam koniczynę w środku.Wlewając do słoików obracam do góry dnem i czekam do wystygnięcia.Właściwości koniczyny sa również wszechstronne zawiera w sobie mnóstwo składników.Może być stosowana przez kobiety w okresie menopauzy ,przez mężczyzn z powiększonym guzem krokowy,oczyszczająco na krew i skórę oraz jako środek odksztuszający.W moim przypadku będą to walory zmakowe do słodzenia herbatek lub kawy.Albo do naleśników lub innych słodkości
Syrop babki lancetowatej:
*babka lancetowata 3 garście
* 4 ziarna pieprzu
*sok z połowy cytryny
*szklanka cukru brązowego
*woda 2 szklanki
Myję babkę lancetowatą(długo się nachodziłam po łąkach i lesie by nazbierać jej wystarczająco dużo).Następnie blenduję ją z szklanka wody i przeciskam przez rajstopę lub gazę następnie dodaję resztę składników i gotuję do gęstej konsystencji.Na koniec przelewam do słoików lub butelek przez gazę.Zamykam i układam do góry dnem.Właściwości babki :działa jako środek wykrztuśny,rozlkurcza mięśnie gładkie górnych dróg oddechowych,pomaga w stanach zapalnych jamy ustnej,w postaci wywarów ,soków itp działa również antywirusowo.Liście przyspieszają gojenie ran i regenerację naskórka.
Syrop z mlecza:
* mlecz liście w moim przypadku 2 garście
* sok z połowy cytryny
* cukier brazowy pół szklanki
*woda 2 szklanki
Mlecz płukam w sodzie potem przepłukuję pod bierzącą wodą i gotuję z pozostałymi składnikami i postępuję jak w przypadku innych syropów.Liśnie odrzucam nie wlewam do butelek.Własciwości mlecza lekarskiego:
"
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/domowa-apteczka/syrop-z-mniszka-lekarskiego
Posłużyłam się gotowym opisem właściweości tej wspaniałej rośliny.
Syrop z pokrzywy:
*pokrzywa własnoręcznie zebrana :) u mnie wyszło po obraniu około 2-3 garści
*cukier brązowy 3/4 szklanki
*sok z połowy cytryny
* kilka listków mięty
Pokrzywę kroję drobno ,wcześniej ja dokładnie myjąć.Gotuję wszystkie składniki razem i wlewam do słoików ,odcedzając liście.Gotowe.Na dzisiaj zrobiłam tylko tyle syropów, ale już czekają kolejne:) oczywiście opiszę każdy z nich.Na zdrowie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz