Po przerwie mam dla Was wiosenną sesję w wykonaniu Aleksandry Muchy.Niestety Ola wyjechała i jak na razie nie będę wstawiała nowych sesji.Jednak myślę,że przerwa nie będzie zbyt długa :)
Mam nadzieję,że spodobają się Wam lekkie kolorki.Udało Nam się złapać lekkość pierwszych kwiatów zanim opadły z drzew.
Kiedy dotykam Cię oddechem,wiem,że nigdy tak na prawdę nie przestałam...